Archiwum styczeń 2022


725 ...
10 stycznia 2022, 14:29

Ilekroć łapie do tego wszystkiego dystans i staram się zyc z dala od tych wszystkich przykrych wspomnień –  On nie pozwala o sobie zapomniec … Wraca jak bumerang w mych snach za każdym razem niszcząc spokoj  jaki sobie wypracowałam. Efektem czego powraca obniżone poczucie własnej wartoscii  i wachania nastroju ☹   okropnie nie lubie tych momentow… i jestem zla na siebie ze wciąż w tej kwestii jestem tak slabym człowiekiem- gdzie się podziala ta sila która sobie wmawiałam? Mialam podnieść się z tego bolesnego upadku z podniesiona glowa … i stać się jak skala która nie osunie już nic… jak na zlosc jestem wciąż cholernie krucha a kazde najdrobniejsze wspomnienie wywoluje u mnie wodospad lez… Nie potrafie o Nim zapomnieć. Za kilka dni mina 2 pelne lata od najboleśniejszego upadku jaki doswiadczylam w swoim zyciu. Czy wyciagnelam lekcje? Trudno  powiedziec… Mialam w planie zamienic ta milosc w nienawiść do tego człowieka – ale nawet to okazało się dla mnie zbyt trudne… wręcz niemożliwe…. Wciąż wiec  obracam z nadzieja wzrok na dźwięk jego imienia…  i z niecierpliwoscia wyczekuje dnia kiedy te obrazy wspomnień stana się dla mnie zbyt wyblakle by moc o nich sobie przypomniec….

 

725 dni bez Ciebie …