Romans.


18 stycznia 2021, 00:00

Zaczytana w Internecie ...

,,Wiesz dlaczego romans jest smaczniejszy od związku?

Dlaczego romans jest jednym wielkim westchnieniem połączonym z odrobinką dramatu, niezależnie od czasu jego trwania, a związek często gaśnie po maksymalnie roku, przez przysłowiową rutynę?

Oczywiście ustalmy, że niepielęgnowane niknie, bo to ważne.

Najpotężniejsze pożądanie jest wtedy, gdy tego kogoś w pełni nie możemy mieć, zwykle zakazane najlepiej smakuję. U ludzi często brakuje emocji w relacjach. Nie chodzi może o seks, choć o to na pewno też.

Rozmawiając z kobietą często mogłem usłyszeć coś w stylu, że jestem inny, że się interesuję, dbam i wiem co kiedy wypada. Nawet ta erotyka jest nie ważna, gdy zaczynam wspominać.

Przymykam oczy, nagle wyobrażam sobie auto na pustkowiu i nas w środku nocy. Widzę rozmowy bez końca, śmiech i stos łez. Czuję Twój dotyk, smak ust i delikatność włosów.

Czuję tą elektryczność między nami. Zapach perfum odróżniam na kilometr, z nią wiem że mogę robić wszystko i wszędzie. Jednego dnia upijać się do stanu, w którym świat szalenie wiruje, zaś drugiego godzinami rozmawiać na tematy nam bliskie.

Kochać się bez ustanku, tylko po to by po wszystkim się wtulić. Romans jest piękny, lecz zabójczy, to tak jakby na sam koniec każdy w tym chorym trójkącie otrzymał broń.

I wierzcie, lub nie zacznie każdy każdego z czasem odpierdalać. Z czasem to wszystko nie ma reguł. Jebana rosyjska ruletka, buum... "/ Pan M

 

Wierzę...

 

 

18 stycznia 2021, 10:15
Romans jest - bez dwóch zdań - wyjątkowym doznaniem. Może właśnie przez element ryzyka (rosyjska r.) Stały związek (ale mówię o udanym związku) jest równie wyjątkowy, ale jest dla wytrawnych graczy. I nad jednym i nad drugim trzeba się napracować. Ściskam Cię, Maleńka :*

Dodaj komentarz