Kwarantanna
20 kwietnia 2020, 18:27
Przeczytalam wczoraj artykul….
O tym jak to rodziny na czas kwarantanny sa ze sobą scalone…
Również o tym jak Tesknia za Nimi ich najbliższe osoby które
z roznych powodow nie mogą być obok.
Artykul był mianowicie o tym…
Ze bierzemy pod uwagę wszystkich pomijając niewygodny
fakt istnienia kochanek…
I ze One w tej sytuacje kompletnie odizolowane
od mężczyzny swojego zycia – cierpia najbardziej.
I przyszyla mi taka refleksja… - alez to kurwa prawdziwe !!!
Wyobrazilam sobie jak w tej sytuacji byłoby ze mna … z ,,Nami”
i ucieszyłam się ze jestem w tym miejscu….
Pierwszy raz wyciagnelam z tego pozytywne wnioski….
I odpowiedziałam sobie sama na pytanie…
,,Tak dziś moglo być dużo gorzej niż w efekcie jest”…
Dodaj komentarz