Dotyk
16 czerwca 2020, 14:47
W każdym zakamarku codziennych spraw czychaja na mnie wspomnienia.
Tak trudno mi się ich pozbyć… zapomnieć…odrzucić….
Kazdego dnia wkradają się niepostrzeżenie zaburzając spokoj o który
tak uporczywie walcze …
Nie wiem czy to była milosc czy gleboka fascynacja…
Nie wiem czy wlasciwe slowo to Kocham czy tez Uwielbiam …
Wiem jednak ze to co czuje ciężko jest okreslic jedną definicja…
To szereg uczuc które towarzysza mi na codzien …
Brzmi to dość absurdalnie ale kazda czesc mojego ciala wciąż
przynależy do Niego…
Inne dłonie wprost parza moje ciało sprawiajac ogromny bol…
Nie jestem jeszcze gotowa na ,,obcy” dotyk…
Czy kiedykolwiek wiec będę ?
:(
Dodaj komentarz